W tradycji jogi kundalini często widzimy nauczycieli i praktykujących siedzących na skórze – najczęściej owczej. Wynika to z przekonania, że naturalna skóra wspiera utrzymanie energii i wzmacnia pole ochronne praktykującego, oddzielając go od pola energetycznego ziemi w sposób, który sprzyja głębszej koncentracji i stabilności.
Choć ja osobiście nie do końca lubię korzystać ze skóry, rozumiem, skąd bierze się ta tradycja.
Współczesne maty do jogi są często wykonane z tworzyw sztucznych, które nie wspierają naturalnego przepływu energii. Dlatego zamiast klasycznej maty możesz usiąść na wełnianym kocu, futrze lub innym materiale pochodzenia naturalnego – to dobra, bardziej etyczna i wciąż energetycznie wspierająca alternatywa.
Najważniejsze, by było Ci wygodnie, stabilnie i byś czuła się w swojej praktyce dobrze – fizycznie i energetycznie.
Komentarze